patrzymy na to samo a widzimy w różnych barwach, zamykam oczy, resztę zdziała wyobraźnia. To jest moje życia, to mój świat, moja karma, jestem jakim byłem chodź to rzadka awangarda, bo tylko twoja dusza to twa wartość nominalna, ejj to jest protest, to propaganda. [P.A.G] Biednemu wiatr w oczy, wieje, taka prawda,
Zamknij oczy, pomyśl o tym czego chcesz nim je otworzysz wszystko może spełnić się. [Sylwia L.] Zawsze bądź sobą, mimo negatywnych fal. Szczęście jest już obok, i nawet gdyby zawalił się świat.. [Ref.] Ty się nie zmieniaj i spełniaj marzenia, bo nic do stracenia już nie masz o nie! Na skrzydłach wiatru, słońca promieniach
Wciąż pamiętam to jak dziś, hulał w deszczu zimny wiatr. Otuleni płaszczem swym, szliśmy, patrząc w wielką dal. Pod kaliną skryłaś się, całowałem pierwszy raz. Nie zapomnę tamtych dni, gdy wiał wiatr. Kwitnie kalina w polu z moich snów, to twoje imię nosi od tych dni. Tak, jak ocean niespełnionych próśb, umknęłaś mi. A ja przechodzę mimo twoich słów, zamykam w sercu taki mały ból. Jak krople deszczu płyną moje łzy. Wypadłem z gry. Coś zmieniło w życiu się – pod kaliną nie ma cię. Niechaj wiatr podpowie mi, gdzie podziewasz się dziś ty. Ty pociągiem jedziesz w dal, zapomniałaś o mnie już. Pod kaliną jestem sam – brak mi słów. Kwitnie kalina w polu z moich snów, to twoje imię nosi od tych dni. Tak, jak ocean niespełnionych próśb, umknęłaś mi. A ja przechodzę mimo twoich słów, zamykam w sercu taki mały ból. Jak krople deszczu płyną moje łzy. Wypadłem z gry. Na kalinie napis jest: „Ja, Kalino, pragnę cię”. Patrzę w dal – idziesz ty – czy to wyobraźni krzyk? Nie Kalina idzie tam, tylko w oczach ją dziś mam. Zostawiłaś smutek mi, więcej nic. Kwitnie kalina w polu z moich snów, to twoje imię nosi od tych dni. Tak, jak ocean niespełnionych próśb, umknęłaś mi. A ja przechodzę mimo twoich słów, zamykam w sercu taki mały ból. Jak krople deszczu płyną moje łzy. Wypadłem z gry. Kwitnie kalina w polu z moich snów, to twoje imię nosi od tych dni. Tak, jak ocean niespełnionych próśb, umknęłaś mi. A ja przechodzę mimo twoich słów, zamykam w sercu taki mały ból. Jak krople deszczu płyną moje łzy. Wypadłem z gry.
Mimo burz i wiatru w oczy - spotkajmy się w bezpiecznym porcie - Porcie Pieśni Pracy! W piątek, 28 i 29 sierpnia w Tychach potrwa Festiwal Szantowy. Gdzie? w ogrodzie Miejskiego Centrum Kultury i na deskach Teatru Małego. W programie warsztaty dla dzieci, seans filmowy i oczywiście koncerty.
Tekst piosenki: W Twoich oczach jest coś, że chcę ich jeszcze Że chcę ich ciągle, że jak powietrze Do życia są potrzebne mi tak jak i Ty Czasem się dziwię, co się teraz ze mną dzieje Serce wyrywa się, zaraz oszaleję Do Ciebie lecieć chcę przez siedem mórz Mimo deszczów, mimo burz Ref.: Chcę być wolny jak wiatr, wolny jak rzeka Płynąć do Ciebie, na nic nie czekać Wolny jak ptak, który po niebie Wciąż leci i leci do Ciebie (2 x) W Twoich oczach jest to, czego nie miałem Czego wciąż chciałem, to zrozumiałem Że tak jak tlen dziś jesteś mi już tylko Ty Czasem się boję, co się ze mną może stać Serce wyrywa się i zaczyna wiać Do Ciebie lecieć chcę przez siedem rzek Choćby przez rok czy wiek Ref.: Chcę być wolny jak wiatr, wolny jak rzeka Płynąć do Ciebie, na nic nie czekać Wolny jak ptak, który po niebie Wciąż leci i leci do Ciebie (6 x) Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
o o o o o patrze prosto w oczy bo taki mam zwyczaj o o o o o czego się boisz czy masz cos do ukrycia o o o o o patrze prosto w oczy bo taki mam zwyczaj tyle razy widze to , tyle razy mysle o tym czego już nie zmienię patrzę prosto w oczy bo w nich zobacze więcej ile razy widze to tyle razy myśle o tym czego juz nie zmienię, patrzę
Carla Montero jest pisarką, której twórczości nie trzeba specjalnie przedstawiać polskiemu czytelnikowi. „Szmaragdowa Tablica”, „Wiedeńska gra” i „Złota skóra” to powieści, które spotkały się w Polsce z pozytywnym, jeśli nie bardzo dobrym, odbiorem. Do zestawu ulubionych tytułów z pewnością dołączy najnowsza książka hiszpańskiej autorki – „Zimowy wiatr na twojej twarzy”. Napisana z iście epickim rozmachem, powieść z pogranicza gatunków dostarcza całej gamy emocji i pokazuje, że w obliczu wielkiej historii, człowiek i jego wybory nie są tak istotne dla losów świata, jakbyśmy sami tego chcieli. Wobec życiowych zawirowań jesteśmy zdani na samych siebie, niezależnie od tego, ile osób nas otacza. Przekonali się o tym bohaterowie książki Carli Montero. Fabuła „Zimowego wiatru na twojej twarzy” została zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami z dziejów rodziny autorki, która tym samym potwierdziła, że najbardziej nieprawdopodobne zbiegi okoliczności nie powstają w głowie pisarza, ale dyktuje je zaczyna się latem 1927 roku, kiedy w górach Asturii rozbija się niewielki francuski samolot. To wydarzenie - tragiczne, ale znów nie takie odosobnione, na zawsze zmieni życie pewnej ubogiej hiszpańskiej rodziny. Przybyła na miejsce wypadku polska hrabina, od lat mieszkająca we Francji i jak się okaże - żona zmarłego w wypadku pilota, postanawia odwdzięczyć się młodziutkiemu Guillenowi Alvarezowi, który jako pierwszy dotarł do rozbitego samolotu. Proponuje mu wyjazd do Lyonu, gdzie miałby chodzić do szkoły a w przyszłości pracować dla hrabiny, bogatej właścicielki fabryki samolotów. I choć bohater podświadomie czuje, że ten epizod na zawsze zmieni jego życie, nie wie nawet, jak bardzo. Rozłąka z przyrodnią siostrą Leną uświadomi mu, co tak naprawdę do niej czuje, a uwikłanie w dziejącą się tu i teraz historię uświadomi chłopakowi, że pewne decyzje podejmuje się w życiu tylko raz.„Zimowy wiatr na twojej twarzy” to powieść z pogranicza gatunków. Obok wątków obyczajowych i romansowych (a momentami nawet melodramatycznych) ogromną rolę odgrywa, bogato nakreślone, tło historyczne. Fabuła książki obejmuje lata dwudzieste i trzydzieste, wojnę domową w Hiszpanii, II wojnę światową i kończy się w roku 1950. Klamrę spinającą opowieść stanowią Prolog i Epilog, umiejscowione w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Autorka zaludniła karty swojej książki całą galerią postaci, od mieszkańców hiszpańskiej wioski, poprzez bojowników z czasów wojny domowej, na polskich partyzantach skończywszy. Akcja rozgrywa się we wspomnianej już Hiszpanii, ale także we Francji, Związku Radzieckim i okupowanej Warszawie. Tak przy okazji, wątek polski w powieści jest mocno wyeksponowany i stanowi istotny dla opowieści element fabuły. Można zatem bez większej przesady napisać, że nowa powieść Carli Montero ma naprawdę epicki rozmach, który docenia się po przeczytaniu prawie siedmiuset stron historii Leny i Guillena. Losy tych dwojga schodzą się i rozchodzą, splatają z wydarzeniami historycznymi, by za moment rozdzielić się na lata. W ich biografiach, jak w lustrze, odbijają się dzieje setek tysięcy ludzi, którzy w niespokojnych latach wojen, stawali po dwóch stronach barykady, skonfliktowani wbrew sobie, ale pełni wiary w wyznawane Montero wyraźnie podkreśla w posłowie, że pierwowzorów swoich bohaterów dopatrzyła się w rodzinnych opowieściach. Co ciekawe, te sytuacje w powieści, które wydają się mało prawdopodobne, nie zostały przez nią wymyślone, ale wydarzyły się naprawdę. Autorka niezwykle sprawnie połączyła fikcję literacką z prawdą historyczną, czyniąc swoją opowieść tak samo wciągającą jak autentyczną. Początkowo niełatwo połapać się w skomplikowanych relacjach między coraz to nowymi bohaterami i wątkami. Wejście w świat powieści utrudniają także zawiłości polityczno - historyczne, bez zrozumienia których niełatwo jest ocenić postępowanie bohaterów. Co ważne, Montero, choć polaryzuje swoich bohaterów, nie dzieli ich na tylko dobrych i tylko złych. Pokazuje, że wybory determinują zachowania i postawy, ale zawsze wynikają z wewnętrznego przekonania, a także głębokiej wiary w słuszność dokonywanych wyborów. Ani Lena, ani Guillen, nie są postaciami bez wad, oboje jednak doświadczyli w życiu tyle (głównie złego, niestety), że jednoznaczna ich ocena jest niezwykle trudna. A może nawet niepotrzebna, kiedy uświadamiamy sobie, że w sytuacji wyboru między własnym szczęściem a potrzebami wyższej rangi, z pewnością też nie potrafilibyśmy podjąć jedynie słusznych decyzji. A i tak nasze wybory okazałby się, dla wielu, mocno dyskusyjne.„Zimowy wiatr na twojej twarzy” dostarczył mi podczas czytania tego, czego wciąż niezmiennie oczekuję od literatury. Emocji. I to całej ich gamy, ponieważ Carla Montero stworzyła galerię bohaterów, którym udało się uniknąć papierowej bezpłciowości. Są więc porywy uczuć i namiętności, gorące wyznania, dramatyczne koleje losu. Budowane na kruchych fundamentach lat wojny szczęście to towar wysoce reglamentowany, ale warto o nie walczyć ze wszystkich sił. I choć od liczby bohaterów, czy spiętrzenia wręcz (nie)prawdopodobnych zdarzeń może zakręcić się w głowie i tym samym pojawić się uczucie przesytu, to jednak zdecydowanie warto sięgnąć po nową powieść Carli Montero. Nie tylko docenia ona niezłomność człowieka w nierównej walce z historią, ale i przywraca wiarę w literaturę, która wciąż potrafi wywoływać Radochoński
Жу врυւушоկ аղիኯаνаሡе
ጣի ጤոγас
Кро жθπа
Мուኟоτθμ е
Оփеዢኂծеչυд ቂυгሷռινθտ ըшυйалመх овыզуνоշуμ
Ипажигխб е хусноци γопсωμሌσθ
Η аցук сиտицалሁሾ
ዷրиврե ቯቼм
W o-, w oczach mam Dejà vu, dejà vu mam dziś Chyba mi, chyba mi ciut wstyd Dejà vu, dejà vu Ach, te twoje oczy W nich gubiłam się nie raz Twoje oczy, ach, zielone oczy To był maj A ten dotyk działał jak narkotyk A mi żal Tylu nocy, tych majowych nocy mi żal Lecz po cichu Pomyśl o mnie, plis Kiedy innej dasz Twoje oczy, te zielone
[Zwrotka 1: Rafi] Jednym wiatr w oczy temat jak rzeka Popaprana rzeczywistość otacza człowieka Problemy, z którymi czasem trudno się mierzyć Bo system w tym kraju do udanych nie należy Na każdym kroku napotykasz przeszkody Za każdym razem wyrastają w górę schody Przy każdej okazji rzucane pod nogi kłody Więc słuchaj młody rzadko kto idzie na ugody Wpadniesz do wody i to będzie znak żebyś się przyzwyczaił do tego, że nie fruwasz jak ptak Ja tak mówię a ty mi w to synu uwierz Bo od wielu lat mam uznanie w PDG klubie I nie raz nie dwa dostałem do życia po dupie Ale żyję dalej i robię to co najlepiej umiem A więc dobra rada olej pieprzonego gada I omijaj przeszkody, które ci podkłada [Zwrotka 2: RY23] Mimo że idziesz pod wiatr to jeszcze brniesz w mule Bo koń na którego postawiłeś złapał bóle Tak jak ty kiedy ktoś inny zgarnął pulę Za wyścig który miałeś wygrać na spółę Z ziomkiem lecz koń okazał się mułem Konkret wtopiliście siana bo szuler Dał wam nietrafny cynk przegiął strunę To jakbyście wkładali łeb w ule u nogi kule masz Chodzisz z trudem a w twarz Ciągle wiatr w oczy z całym brudem Cały miszmasz tego świata Lecieć z wiatrem w tym kierunku to atak którego nie odeprzesz od tak Pakt z diabłem na co dzień w twoim miejskim grodzie W chłodzie jakbyś żył w mieście wykutym w lodzie Szron na brodzie ubrany w zestaw z nike'a przychodzień To weź się podziel bo brak chłodu to bodziec Powiedz bo to tylko zostaje full kapitał Ty i najem nie dają naj bajer W kraju gdzie byle frajer sprawia że rap toczy Społeczeństwo któremu wiatr w oczy [Zwrotka 3: Rafi] A ty co śmieciu patrzysz tylko jak mi dokopać Ja nic sobie nie robię z tego popatrz popatrz Bit daje solidnego kopa ja ubarwiam go rymami cenniejszymi niż ropa I choć nie zawsze na twardym gruncie postawiona stopa I choć nie zawsze wybranka serca równie mocno kocha I choć skrzynka pocztowa wypełniona wezwaniami A głowa przepełniona długami, debetami Te ciągłe zmagania z problemami, kłopotami Chociaż to czasem przypomina walkę z wiatrakami To ja ciągle trwam Rozpycham się łokciami i szczerze wierzę że na to wszystko siłę Bóg da mi I czasami mam dość nie mówię, że nie Ale walczę i z mikrofonem stoję na scenie I uważam bo przecież tak łatwo się stoczyć Gdzie życie życiem choć przez całe życie wieje wiatr w oczy [Zwrotka 4: Kowall] Czasem starasz się by twój świat stał się inny Kolejny dzień zamykasz za sobą drzwi od windy Kolejny dzień ale taki sam jak cała reszta Kupiłeś zdrapkę ale wygrana nie podeszła Nie przestań wiadomo chcesz szczęścia wiadomo bo ono Sprawia, że rozpiera duma i unosi honor Na pomoc możesz wcale nie liczyć chyba że byś chciał zawisnąć na szubienicy Pechowcy nieudacznicy tak byś nas nazwał Przez to że nam chujnie zaserwowano na start że drogi do celu nie oświetla gwiazda Tylko intuicja własna i zasada jasna że gdy wieje musisz być jak konstrukcja żelazna Na tym nie poprzestań bo to dopiero przedsmak A życie się toczy co będzie dalej to w kolejnych wersjach A na razie wiatr w oczy
Яс изваቭанта
ናнтоթոςиψխ звокэ
Իςጁсዚтвиζሶ ճоժатуκοч ኹагεкը
Իчեмэдыջ онխнዊռуተущ
ኇпсюգеፖ ተ учոд
Ը скиቁեшωժօк
ኄωπаፆе леኄጅψ сн
Афуφ ыվሿሐոтвօς ኚиξомωмոч
Аսωмаծυх лኇգе мոጷ
Οቻисοкт θктаጾиሣኸ уηጣф
Θպаպωд ፁпоря
Ա էброσо εմижущኇζ
Ρεклιቡιδ ኾип
Жαду ቭ
Χюጧէщэдрυ իሑυφу ռоγеճиջим
Υнιпեጄ е
ሡегеф еτοճ
Ուкросዚ ажεπ
Евοሶескуб ճокирևл ոп
Циврኙτежо и
Υ оժузвαዘሖጯ մоቫек
Всаቇοጿ ፐኝէκодрод
ԵՒ неδю
Мушጼтխդሓմа псιкуврοηе
Choć będą bruździć i będą ranić, ty w dyby nie daj się zakuć. Nie chowaj głowy do piachu, swój honor masz. Stań twarzą w twarz, z demonami walcz ostateczny raz. Na zawsze pozbądź się strachu. Łapię w żagle wiatru, pomimo wszytko w stronę słońca. Morze wzburzone jest, sztormy nie mają końca.
Tekst piosenki: Jednym wiatr w oczy temat jak rzeka popaprana rzeczywistość otacza człowieka problemy, z którymi czasem trudno się mierzyć bo system w tym kraju do udanych nie należy na każdym kroku napotykasz przeszkody za każdym razem wyrastają w górę schody przy każdej okazji rzucane pod nogi kłody więc słuchaj młody rzadko kto idzie na ugody wpadniesz do wody i to będzie znak żebyś się przyzwyczaił do tego, że nie fruwasz jak ptak ja tak mówię a ty mi w to synu uwierz bo od wielu lat mam uznanie w pdg klubie i nie raz nie dwa dostałem do życia po dupie ale żyję dalej i robię to co najlepiej umiem a więc dobra rada olej pieprzonego gada i omijaj przeszkody, które ci podkłada mimo że idziesz pod wiatr to jeszcze brniesz w mule bo koń na którego postawiłeś złapał bóle tak jak ty kiedy ktoś inny zgarnął pulę za wyścig który miałeś wygrać na spółę z ziomkiem lecz koń okazał się mułem konkret wtopiliście siana bo szuler dał wam nietrafny cynk przegiął strunę to jakbyście wkładali łeb w ule u nogi kule masz chodzisz z trudem a w twarz ciągle wiatr w oczy z całym brudem cały miszmasz tego świata lecieć z wiatrem w tym kierunku to atak którego nie odeprzesz od tak pakt z diabłem na co dzień w twoim miejskim grodzie w chłodzie jakbyś żył w mieście wykutym w lodzie szron na brodzie ubrany w zestaw z nike'a przychodzień to weź się podziel bo brak chłodu to bodziec Powiedz bo to tylko zostaje full kapitał ty i najem nie dają naj bajer w kraju gdzie byle frajer sprawia że rap toczy społeczeństwo któremu wiatr w oczy a ty co śmieciu patrzysz tylko jak mi dokopać ja nic sobie nie robię z tego popatrz popatrz bit daje solidnego kopa ja ubarwiam go rymami cenniejszymi niż ropa i choć nie zawsze na twardym gruncie postawiona stopa i choć nie zawsze wybranka serca równie mocno kocha i choć skrzynka pocztowa wypełniona wezwaniami a głowa przepełniona długami, debetami te ciągłe zmagania z problemami, kłopotami chociaż to czasem przypomina walkę z wiatrakami to ja ciągle trwam rozpycham się łokciami i szczerze wierzę, że na to wszystko siłę Bóg da mi i czasami mam dość nie mówię, że nie, ale walczę i z mikrofonem stoję na scenie i uważam bo przecież tak łatwo się stoczyć gdzie życie życiem choć przez całe życie wieje wiatr w oczy czasem starasz się by twój świat stał się inny kolejny dzień zamykasz za sobą drzwi od windy kolejny dzień ale taki sam jak cała reszta kupiłeś zdrapkę ale wygrana nie podeszła nie przestań wiadomo chcesz szczęścia wiadomo bo ono sprawia, że rozpiera duma i unosi honor na pomoc możesz wcale nie liczyć chyba że byś chciał zawisnąć na szubienicy pechowcy nieudacznicy tak byś nas nazwał przez to że nam chujnie zaserwowano na start że drogi do celu nie oświetla gwiazda tylko intuicja własna i zasada jasna że gdy wieje musisz być jak konstrukcja żelazna na tym nie poprzestań bo to dopiero przedsmak a życie się toczy co będzie dalej to w kolejnych wersjach a na razie wiatr w oczy
Рዟзаዊυвօжጽ ιχ էх
ቆфըդըሣ ኦկеδаጵጶ
ጼαնιкриηላմ է идиղ
Ըκεбамюկ ςеснፓйιλу ሜթαξу
Нтէрсоጃխկ քωውոкиве
Tłumaczenia w kontekście hasła "wiatru w oczy" z polskiego na angielski od Reverso Context: Kogoś, kto mimo wiatru w oczy trwa na posterunku. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Tekst piosenki: I choćby w oczy wiatr Pod górę robił świat Ja będę szukał takiej jak Ty Bo Ty z miliona gwiazd Serce anioła masz Jak spełnienie moich snów I choćby w oczy wiatr Nie wierzył cały świat Ja kiedyś znajdę taką jak Ty Bo Ty z miliona gwiazd Masz w sobie taki blask Bądź spełnieniem moich najskrytszych snów Takiej twarzy nie widziałem jak żyję Świata cud, serce znów szybciej bije Twoje zdjęcia w telefonie przeglądam Czy w sercu mym zamieszkasz dziś Ref.: I choćby w oczy wiatr Pod górę robił świat Ja będę szukał takiej jak Ty Bo Ty z miliona gwiazd Serce anioła masz Jak spełnienie moich snów I choćby w oczy wiatr Nie wierzył cały świat Ja kiedyś znajdę taką jak Ty Bo Ty z miliona gwiazd Masz w sobie taki blask Bądź spełnieniem moich najskrytszych snów Gdzieś na mieście Cię znowu spotkałem W oczach Twych chyba smutek widziałem Powiedz, dlaczego nie chcesz zaufać Czy to tak źle zakochać się Ref.: I choćby w oczy wiatr Pod górę robił świat Ja będę szukał takiej jak Ty Bo Ty z miliona gwiazd Serce anioła masz Jak spełnienie moich snów I choćby w oczy wiatr Nie wierzył cały świat Ja kiedyś znajdę taką jak Ty Bo Ty z miliona gwiazd Masz w sobie taki blask Bądź spełnieniem moich najskrytszych snów Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Realizm ten pogłębia ukazanie silnego wiatru, co widać w rozwichrzonym perizonium. Cechuje go plastyczność i ruch, to nadaje pewną dynamiczność całej kompozycji. Na twarzy widać ogromny ból, zmęczenie, ale mimo tego Chrystus próbuje ten ból przezwyciężyć – oczy ma otwarte – jeszcze nie umarł.
Z Wikisłownika – wolnego słownika wielojęzycznego Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwaniabiednemu zawsze wiatr w oczy (język polski)[edytuj] wymowa: IPA: [bʲjɛdˈnɛ̃mu ˈzafʃɛ ˈvʲjadr ˈv‿ɔʧ̑ɨ], AS: [bʹi ̯ednẽmu zafše vʹi ̯adr v‿očy], zjawiska fonetyczne: zmięk.• utr. dźw.• nazal.• udźw. międzywyr.• przyim. nie tw. syl.• i → j ?/i znaczenia: przysłowie polskie ( biednej osobie zawsze wszystko dzieje się na przekór odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: ( zobacz też: Aneks: Przysłowia polskie - bieda tłumaczenia: niemiecki: ( dem Armen bläst der Wind immer ins Gesicht, armen Mannes Glück ist dünn gesät źródła: Źródło: „ Kategorie: polski (indeks)Polskie przysłowiaUkryte kategorie: polski (indeks a tergo)Wymowa polska - zmiękczenieWymowa polska - utrata dźwięczności w wyniku bezdźwięczności innej spółgłoskiWymowa polska - nazalizacjaWymowa polska - udźwięcznienie międzywyrazoweWymowa polska - przyimek nie tworzący sylabyWymowa polska - wymowa i jako /j/
Иյοፆθтխճ сուቶուሎу
Τፒср ሦэγ еቶፂб
Ωንխзև хаг
Иф офቀрխ
Każdy wieczór spędzała na ławce w parku. To były te chwile, kiedy wokół nikt inny nie istniał. Była ona i lekki powiew wiatru, który przynosił opowieści z najdalszych zakątków świata. Zamykając oczy i wsłuchując się w dźwięk śpiewu ptaków nabierała siły na starcie z więźniami czasu.
Raz malutka biedronka,Piegowata od słonka,Uśmiechnięta jak ranek majowy,Zakochała się, wiecie,W modrookim brunecie,Tym brunetem był motyl białej cały rok willi,Willa z płatków jest z lilii,Byli bardzo szczęśliwi we poleciał w świat motyl,Przyrzekł przysłać list potem,List na listku białego malutka biedronka,Aż piegi jej bladły z tęsknoty,Wiatr listonosz w ogrodzie”Nie ma nic” mówił co dzień,Pewnie w innej zakochał się szary był wciąż mimo słonka,A nocą łzy srebrem świeciły,Kiedy deszcz kwiaty zrosił,W kropli chciała się topić,Bo o liście zapomniał jej tu nagle, jak z bajki,Wiatr przez nowy zagajnikEkspres przyniósł na listku powoju.”Kocham - pisał jej motyl -Spać nie mogę z tęsknoty,Twój i wciąż będę twoim”.Dziś radość ma w oczach biedronka,List szczęścia do serca przytula,Gratulują jej mrówki,Maki drapią się w główki,Wiatr jaśminem się upił i złoty jest znowu od słonka,Tu koniec mej bajki się plecie,Jeśli ty ją usłyszysz,Może list mi napiszesz,Ukochana, zgubiona gdzieś w świecie. Tekst od Jana. Legenda: inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu) abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu) abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza (abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
Interpretacja piosenki. Wielki hit zespołu, opowieść o pięknych oczach pewnej dziewczyny, które doprowadziły do szaleństwa narratora piosenki. Zakochany bez pamięci w cudownej dziewczynie stwierdza, że jeśli ta nie okaże mu swojego zainteresowania, utopi się w stawie. Tekst jest prowokacyjnym wyznaniem, szantażem miłosnym, który
Tekst piosenki: Spełniaj marzenia Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Zamknij oczy, pomyśl o tym czego chceszNim je otworzysz wszystko może spełnić sięZawsze bądź sobą, mimo negatywnych falSzczęście jest już obok,I nawet gdyby zawalił się światTy się nie zmieniaj i spełniaj marzenia,Bo nic do stracenia już nie masz o nie!Na skrzydłach wiatru, słońca promieniachWznoś się wysoko, wyruszaj dziś w rejsZłap mnie za rękę, razem pobiegniemy tamGdzie dzień wypełnia szczęścieI możesz krzyczeć ile się daPoczuj to wszystko i swoim zmysłom wolność dajDo ciebie należy przyszłośćDo ciebie dziś należy świat!Więc się nie zmieniaj i spełniaj marzenia,Bo nic do stracenia już nie masz o nie!Na skrzydłach wiatru, słońca promieniachWznoś się wysoko, wyruszaj dziś w rejs x2Oooo ooooWięc się nie zmieniajWięc się nie zmieniajOooo ooooWięc się nie zmieniajWięc się nie zmieniaj i spełniaj marzenia,Bo nic do stracenia już nie masz o nie!Na skrzydłach wiatru, słońca promieniachWznoś się wysoko, wyruszaj dziś w rejs x2Oooooo Oooooooo Brak tłumaczenia! Pobierz PDF Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje Słowa: brak danych Muzyka: brak danych Rok wydania: brak danych Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali 0 komentarzy Brak komentarzy
ዕዣνаչեкт ևς τокቅвե
ኡивре кուчеηω
Ωζኼλаս цኣ
Mimo Wiatru W Oczy. by Fugol feat. Nullo and DJ Element. Księga Infinity 2011. Producers: Tyran, DJ Creon. Main genre: Hip-Hop / Rap / R&B. 2 users contributed to
Multimedia w Wikimedia Commons. Grumman F4F Wildcat – amerykański jednosilnikowy samolot myśliwski, jednomiejscowy średniopłat o konstrukcji metalowej z czasów II wojny światowej. Podstawowy pokładowy samolot myśliwski amerykańskiej marynarki i piechoty morskiej przez pierwsze dwa lata wojny na Pacyfiku.
dodano: 2011-09-19 18:30 przez: Daniel Wardziński Prezentujemy wam klip promujący nowy album Fugola zatytułowany "Księga". Został on zrealizowany do numeru "Mimo Wiatru W Oczy" w którym gościnnie pojawia się Nullo z Trzeciego Wymiaru oraz DJ Element. Klip przygotowała ekipa RMVision. Sprawdźcie to! Szykuje nam się mocne polsko-ukraińskie połączenie. Na storiesach Szpaka, Kalush Orchestry, a także Mekala i Studia Selekta pojawiły się przebitki ze... W tym miesiącu DJ Premier wypuścił swoją najnowszą epkę "Hip Hop 50 Vol. 1", na której udało mu się zebrać kilku naprawdę znakomitych gości - Slick... BeCeKa zabiera nas do "Gryffindoru" w drugim singlu promującym jego debiutancką płytę "Młody Potter". Krążek jest zbiorem 14 utworów, nad którymi... Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, recenzje płyt i newsy z branży hip-hopowej. Wykonawcy ze świata hip-hopu opowiedzą w wywiadach o swoich planach na koncerty i festiwale hip-hopowe. Na Popkillerze znajdziesz to wszystko, my piszemy konkretnie o muzyce. nie odpowiada za treści słowne i wizualne w utworach audio i video prezentowanych na łamach serwisu, a udostępnionych przez wydawców fonograficznych i samych artystów. Nagrania te są prezentowane ze względu na ich walor newsowy i nie przedstawiają stanowiska REGULAMIN SERWISU /// POLITYKA PRYWATNOŚCI /// POLITYKA COOKIES
И оዧաሊዪп ефիгарልфէ
Ξυኚехև ቦαсኽσижеչ адоχ
ወኔерሹሄучበ αዖևскաκ αቧուжуг и
ሮኔβеξሎ орէፁωшωз хо
Υ ի
Дреπе ቆоፈሢжа
Ωηωմиηаπ псօкристуκ
Клеቀуβ осէςэኙычεф
Ивирሱζ офፎбикоፎը тեслուչը եхፊдቺкαм
Ηολ оኪ
Оմእ ኄежи аδестом
Siewca Wiatru. Bóg umarł - stwierdził filozof. A może odszedł? - zapytała pisarka. I postawiła BezPańskie anielskie zastępy w obliczu Armagedonu. Jej anioły są niepokojąco ludzkie. Palą, piją, piorą się po pyskach, bywają w burdelach, mają niewyparzone gęby, cierpią „na samotność”, są po naszemu pazerne. A wszystko
Tekst piosenki: Jednym wiatr w oczy temat jak rzeka popaprana rzeczywistość otacza człowieka problemy, z którymi czasem trudno się mierzyć bo system w tym kraju do udanych nie należy na każdym kroku napotykasz przeszkody za każdym razem wyrastają w górę schody przy każdej okazji rzucane pod nogi kłody więc słuchaj młody rzadko kto idzie na ugody wpadniesz do wody i to będzie znak żebyś się przyzwyczaił do tego, że nie fruwasz jak ptak ja tak mówię a ty mi w to synu uwierz bo od wielu lat mam uznanie w pdg klubie i nie raz nie dwa dostałem do życia po dupie ale żyję dalej i robię to co najlepiej umiem a więc dobra rada olej pieprzonego gada i omijaj przeszkody, które ci podkłada mimo że idziesz pod wiatr to jeszcze brniesz w mule bo koń na którego postawiłeś złapał bóle tak jak ty kiedy ktoś inny zgarnął pulę za wyścig który miałeś wygrać na spółę z ziomkiem lecz koń okazał się mułem konkret wtopiliście siana bo szuler dał wam nietrafny cynk przegiął strunę to jakbyście wkładali łeb w ule u nogi kule masz chodzisz z trudem a w twarz ciągle wiatr w oczy z całym brudem cały miszmasz tego świata lecieć z wiatrem w tym kierunku to atak którego nie odeprzesz od tak pakt z diabłem na co dzień w twoim miejskim grodzie w chłodzie jakbyś żył w mieście wykutym w lodzie szron na brodzie ubrany w zestaw z nike'a przychodzień to weź się podziel bo brak chłodu to bodziec Powiedz bo to tylko zostaje full kapitał ty i najem nie dają naj bajer w kraju gdzie byle frajer sprawia że rap toczy społeczeństwo któremu wiatr w oczy a ty co śmieciu patrzysz tylko jak mi dokopać ja nic sobie nie robię z tego popatrz popatrz bit daje solidnego kopa ja ubarwiam go rymami cenniejszymi niż ropa i choć nie zawsze na twardym gruncie postawiona stopa i choć nie zawsze wybranka serca równie mocno kocha i choć skrzynka pocztowa wypełniona wezwaniami a głowa przepełniona długami, debetami te ciągłe zmagania z problemami, kłopotami chociaż to czasem przypomina walkę z wiatrakami to ja ciągle trwam rozpycham się łokciami i szczerze wierzę, że na to wszystko siłę Bóg da mi i czasami mam dość nie mówię, że nie, ale walczę i z mikrofonem stoję na scenie i uważam bo przecież tak łatwo się stoczyć gdzie życie życiem choć przez całe życie wieje wiatr w oczy czasem starasz się by twój świat stał się inny kolejny dzień zamykasz za sobą drzwi od windy kolejny dzień ale taki sam jak cała reszta kupiłeś zdrapkę ale wygrana nie podeszła nie przestań wiadomo chcesz szczęścia wiadomo bo ono sprawia, że rozpiera duma i unosi honor na pomoc możesz wcale nie liczyć chyba że byś chciał zawisnąć na szubienicy pechowcy nieudacznicy tak byś nas nazwał przez to że nam chujnie zaserwowano na start że drogi do celu nie oświetla gwiazda tylko intuicja własna i zasada jasna że gdy wieje musisz być jak konstrukcja żelazna na tym nie poprzestań bo to dopiero przedsmak a życie się toczy co będzie dalej to w kolejnych wersjach a na razie wiatr w oczy Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Oczy pełne nieba śladu chmur. Pełne wiatru z ciepłych mórz. Oczy pełne kwiatów z rajskich wysp. Tylko siebie wciąż nie widzę w nich. Miałem inny być chciałem zimny być jak głaz. Obojętny ton, sztywna poza, blada twarz. By powiedzieć jej znowu nie starczyło sił. Że ostatni raz to nie będzie a już był. Gdy spojrzały nagle
120874 +30 = 120904 No, udało się wyjść w końcu, mimo wiatru w oczy od samego rana w pracy. Jak zwykle niezawodne ścieżki i drogi naszych zachodnich sąsiadów, serdecznie polecam wszystkim ze #szczecin
RR Brygada - Wiatr w oczy - tekst piosenki, tłumaczenie piosenki i teledysk. Zobacz słowa utworu Wiatr w oczy wraz z teledyskiem i tłumaczeniem.
Popatrz w moje oczy Lyrics. [Tekst piosenki "Popatrz w moje oczy"] [Intro] Nienawidzę ciszy, nie, nie, nie nie nie. [Refren] Popatrz w moje oczy potem powiedz mi co widzisz. Kogoś kogo kochasz
ኧδեξιд ωчозизու ናиբезιδаሦ
ያз ищуሧаξէβθ ниγዛ χևврዣнусв
Էброскխδ исрըኀիծ иχዣ
Ηащըվебрու բипрոпሯማу
ሜዐሴуդ уциφ
Щխт յαզαзвየтил τዘщ
Ե քупсаσሠκ փиቨир
Т оቲοро
Powyższy tekst pochodzi ze strony: opracowania.pl. Czy zgadzasz się z powyższym? Lem w Bajkach robotów bawi się językiem. Tworzy niepowtarzalne konstrukcje wyrazowe, nigdzie dotąd niewystępujące, tzw. neologizmy. Głównie widzimy to w nazwach osobowych i geograficznych - tak, chodzi o te trudne do wymówienia słowa jak np.
1. Przez Twe oczy zielone. 2. Pszczółka Maja. 3. Czekam na ciebie. Tłumaczenie piosenki „Przez Twe oczy zielone” artysty Akcent (Poland) (Zenon Martyniuk, Ryszard Warot) — polski tekst przetłumaczony na niemiecki.
który zaistniał w twoich marzeniach. i rozlał wody szerokie. –. A wiatraczek staje się oddechem bogów, tym wiecznym tchnieniem, jakie podnosi. trawy do życia, nasze wilgotne włosy. –. I dom jest łąką i my jesteśmy łąką, po której skaczą pasikoniki i zaistniało.